push &,

Push, właśnie też do niej zaglądałam i nie wiem :( nawet nie bardzo dziennik jedzeniowy uzupełnia.

PUSH ty chyba sie chcesz wkrecic do nas na impreze ;)

Czesc PUsh!

Push - kocham Cię

Push ogarnieta jestes w temacie muzycznym widze

dobra PUSH koniec zartow....

pomiescimy sie spokojnie ;) Markoto podwieziemy do Szklarskiej na weekend do meza a my sobe PUSH pojedzimey na przejazdzke dalej ;)

Push szczęściaro u mnie pochmurno i parszywie... ale kawe sobie popijam

PUSH, to jest dla mnie oczywiste, chodzi mi o długość kroku, ustawienie ciała, czy dostawiać nogę, czy iść normalnie czy może skradać się nisko :)

PUSH pojechałaś mi z tymi hiptrustami to o ile jak się górą zaprę to rzeczywiście pierwsze podniosę, ale w pierwszej serii udało mi mi się tylko 10 powt. z 40 kg zrobić i tyłek odrętwiały i skurczony %-)

PUSH pojechałaś mi z tymi hiptrustami to o ile jak się górą zaprę to rzeczywiście pierwsze podniosę, ale w pierwszej serii udało mi mi się tylko 10 powt. z 40 kg zrobić i tyłek odrętwiały i skurczony %-) ale widzisz, da radę! a ty, że koniec, klapa, śmierć itd ;-D czasami warto komuś pojechać ;-) naxt time pójdzie i 50 kg ;-D

A no jasne Push, ale jak Ci grzeją sąsiedzi to zawsze masz ciut cieplej niż jak musisz ogrzać dom wolnostojący :P

A no jasne Push, ale jak Ci grzeją sąsiedzi to zawsze masz ciut cieplej niż jak musisz ogrzać dom wolnostojący :P tak, ale czynszu nie płacisz w domku, więc możesz na parę miesięcy wela kupić ;-)

Kleine- aa to już kumam Push ten miś to jednak na prostych nogach, co prawda na crossie to jeszcze co innego bylo - mis to bylo chodzenie na prostych nogach i rekach ale to przechodzenie ze skłonu do pompki i potem dostawianie prostych nów z powrotem do rąk też robiliśmy

Push myślałam, ze to w kontekscie tego misia :)

Push mnie sie wydaje, ze Hexe chodzi o takie coś jak od 4:15 https://www.youtube.com/watch?v=7vQgPpWvp7c#t=268

PUSH, nie widziałam licznika. Ani w piwnicy ani nigdzie.

jaki Push? germanista ;-D

push tu też racja u nas cały system kuleje, a dzieciom w gimnazjum wmawia się, ze tylko liceum, a potem studia, bo to jedyna słuszna droga, a zawodówka czy technikum są dla nieudaczników. Tylko ja przez to muszę 30km do dobrego mechanika samochodowego jeździć, bo w Krakowie fachowców jak na lekarstwo,

push - to prawda, to chore